Geoblog.pl    rogale    Podróże    Rodos - nieskończone    Uroki życia na lotnisku
Zwiń mapę
2008
01
cze

Uroki życia na lotnisku

 
Polska
Polska, Okęcie
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 182 km
 
Docieramy na lotnisko przed czasem. Spokojnie odbieramy bilety. Pochłaniamy mikroposiłki w lotniskowej kawiarni.

Samolot się rozkraczył. Coś z niego cieknie - mechanicy biegają wokół maszyny z kolejnymi szmatami. Martwimy się. Czekamy.

Po kilku godzinach znamy już wszystkie zakamarki strefy wolnocłowej. Leżymy na wyłożonej wykładziną podłodze. Rogal czyta, ja bawię się lakierem do paznokci. Niektóre osoby zabijają czas robieniem sobie żartów z pasażerów innych lotów: "Pan, do Katowic? Nieee, proszę Pana, ten samolot już daaawno poleciał!".

Wkrótce ludzie robią się głodni, zmęczeni, zniecierpliwieni. Kolejne komunikaty nie zapowiadają rychłego naprawienia usterki. Central Wings zaprasza nas więc na obiad. Szczerzymy się jak dzieci do wielkich porcji. Z pełnymi brzuchami jest dużo weselej. W końcu zbieramy się w niedużej grupce w kącie naszej poczekalni i rozpijamy zakupione za rogiem Martini.
Kiedy po 7miu godzinach opóznienia (my czekalismy w sumie 11h), wciskają nam w ręce kanapki i napoje i pakują nas do lotniskowego autobusu, wszyscy są w imprezowym nastroju. Obsłudze trudno jest przekrzyczeć pasażerów, którzy głośno komentują wszystkie komunikaty, po czym wszyscy zawsze wybuchają śmiechem.

"Prosimy skierować się do właściwego wejścia i nie przechodzić pod skrzydłem..."
"... bo klej jeszcze nie wysechł i może odpaść..."
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
BPE
BPE - 2009-02-24 23:00
My sobie czekaliśmy w tym roku 14 godzin, ale w Krakowie......nie ma to jak noc na lotnisku:-))
 
 
rogale
Marta i Piotr R.
zwiedziła 4% świata (8 państw)
Zasoby: 47 wpisów47 7 komentarzy7 54 zdjęcia54 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
27.04.2010 - 05.05.2010
 
 
07.09.2009 - 08.09.2009
 
 
10.06.2009 - 19.06.2009